O Pałacu dowiedziałam się zupełnie przypadkowo na Instagramowym koncie "Zamki w Polsce". Wyskoczyło mi zdjęcie tego miejsca i od razu spodobało mi się. Gdy zobaczyłam jego lokalizację od razu chciałam tam się udać. Okazuje się, że ten piękny Pałac znajduje się niedaleko domu rodzinnego mojego męża i nikt wcześniej o nim nie wspominał. Tym bardziej się ciesze, że to miejsce odkryłam. Sami zobaczcie ile ten Pałac ma do zaoferowania.
Rzadko pojawiają się u mnie wegańskie obiady bo jest to dla mnie nie lada wyzwanie. Również jak wiele razy już wspominałam są one dla mnie mało sycące i... moja rodzina jest zdecydowanie mięsożerna. Jednak ostatnio mnie coś natknęło i oto jest, pierwszy wegański obiad na mojej stronie.
Wstyd się przyznać ale po 8 latach pracy na AGH dopiero niedawno tutaj trafiłam. Zawsze mnie intrygowało co tam takiego pokazują, że tyle wycieczek przedszkolnych tu przychodzi. Na moich domysłach zawsze się kończyło. W końcu jednak postanowiłam sprawdzić co tam takiego jest i przyznam szczerze, że byłam w szoku. O tym czy pozytywnie mnie Muzeum zaskoczyło czy nie dowiecie się z artykułu. Zapraszam :)
Urodziny to wyjątkowy dzień w roku dla solenizantki/ta. Dlaczego zatem ograniczać się do spędzenia go w gronie najbliższych przy torcie i szampanie? Jeśli jesteś kobietą to na Tobie będzie spoczywać przygotowanie całej imprezy. Jeśli jesteś mężczyzną... prawdopodobnie obudzisz się następnego dnia z bólem głowy. Może zatem warto zrobić coś innego? Ja w tym roku wymyśliłam sobie rejs statkiem do Tyńca. O tym czy było warto i jak to wszystko zorganizować dowiecie się z wpisu.
Wakacje to z jednej strony super sprawa a z drugiej niekoniecznie. Jedni przebierają nogami zniecierpliwieni a inni zastanawiają się co będą robić przez ten czas. Jeśli jeszcze nie masz planów i nie wiesz co ze sobą zrobić lub z dziećmi to ten wpis jest dla Ciebie. Mam aż 13 ekstra pomysłów, które każdego ucieszą.
Miejsce zaledwie kilka minut drogi autem od mojego domu rodzinnego a ja dopiero teraz tam zawitałam. Długo się zbierałam. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że czynne jest ono tylko w niedziele przez kilka godzin. Zatem albo pogody nie było albo Diana spała w godzinach otwarcia. Jednak dotarłyśmy wszystkie trzy i zapraszamy Was na relację.
Zgodnie z zapowiedzią z poprzedniego krakowskiego spaceru, dzisiaj postaram się pokazać Wam Kopiec Wandy, trochę jego historii oraz zachęcić Was do odwiedzania go. Jest to mój ulubiony krakowski kopiec m. in. dlatego, że mam do niego najbliżej. Resztę powodów aby go odwiedzić podaję w poście.